wtorek, 30 października 2012

Pada, pada..... śnieg

Dzisiejszy poranek nie zapowiadal sie ciekawie- ciemno, zimno, szaro i ponuro. Lecz chcąc/nie chcąc musiałam kruszaka odprowadzić, a drugiego zarejestrować do lekarza ( grypa zołądkowa).

Od 9.00 zaczął padać śnieg z deszczem, który bliżej 11.00  przeszedł w sam śnieg - huraaaa !!



Nie przepadam za taką pogodą. Należę zdecydowanie do osób ciepło-lubnych., ale świezość powietrza zrekompensowała wszystko :)


Ok.14.00 u mnie było już tak :)







Czy u Was pojawiły się już pierwsze oznaki zimy?

6 komentarzy:

  1. Padało przez 2-3 dni, a dzisiaj stopniał przez słońce. Jak spadł pierwszy raz to taki nastrój świąt poczułam *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Boze jak pieknie!!! U mnie w UK nie ma co liczyc na zime :((( tesknie za polska biala zima... ehhh...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak szybko sie pojawił tak i też szybko stopniał :(
      W sumie nie przepadam za zimą (zmarzluch ze mnie) ale wole ją od deszczu.

      Usuń


Dziękuję za każdy komentarz - jest to dla mnie bardzo miłe :)
Komentarze zawierające autoreklamę będą usuwane.